Witam wszystkich czytelników bardzo serdecznie. Na początku chciałabym podziękować wszystkim osobom odwiedzającym mojego bloga i zostawiających przemiłe komentarze. Cieszy mnie również rosnąca liczba obserwatorów :) Mam nadzieję, że większość moich blogowych planów uda mi się zrealizować i że nie zrezygnuję z pisania tego bloga. Dziękuję wszystkim jeszcze raz bardzo bardzo gorąco.
Dziś tak jak w tytule o serwetkach od mojej mamy. Prezentują się tak:
Prawda, że są śliczne.
Serwetki dostałam jako prezent ślubny. Mama zaproponowała mi, żebym wybrała sobie kolory. Więc tym bardziej cieszy mnie, że są w "moich" kolorach.
Do serduszek miałam sama kilka podejść jakiś czas temu, ale zupełnie mi to nie wychodziło. Widocznie szydełkowanie nie jest dla mnie :P
Uwielbiam dostawać własnoręcznie robione prezenty, bo wiem ile ktoś musiał wsadzić pracy i zaangażowania, żeby daną rzecz wykonać. Jeszcze raz dziękuje mamo :)
Pozdrawiam.
Widzę, że talent do robótek jest rodzinną zaletą, pozdrowienia dla Mamy, serwetki sliczne
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu mamy :)
UsuńZdolną masz mamę! Kolor serwetek idealny, jeden z moich ulubionych :))
OdpowiedzUsuńTeż tak sądzę :) A kolor nawet mi się udało dobrze dobrać :)
UsuńŚliczne! Serwetka w kształcie serca jest urocza:)
OdpowiedzUsuńPrześliczne!:) Cudne kolory! Wspaniały pomysł na prezent!
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę, mama ma dobre pomysły :)
UsuńSerwetki piękne!
OdpowiedzUsuńSzydełko... Też chciałam się nauczyć, ale nie bardzo to do mnie przemawia. Poza tym tyle haftów pięknych jeszcze do wyhaftowania, że jeszcze wpadnę w szydełkowanie i nic z tego nie będzie.
Cieszę się że znalazłam to miejsce. Bardzo tu miło!
Pozdrawiam
Dziękuję za miłe słowa, mi też bardzo miło że tu zajrzałaś. Mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej :)
UsuńŚliczne te serwetki, fantastyczny pomysł na prezent, baaaardzo podoba mi się to serduszko :) Zdolne kobietki jesteście. Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
UsuńŚWIĘTY RAMENIE! *q*
OdpowiedzUsuńPrzeglądnęłam parę postów wstecz i nic tylko się zachwycam! A ile ich jest! WOW! Wszystkie cudowne! Serwetki prezentują się fantastycznie! :) podobnie jak Ciebie szydełko mnie nie lubi (wina szydełka, nie nasza:P) Idę zachwycać się jeszcze innymi pracami;) Pozdrowienia!:)
Witam serdecznie na moim blogu i dziękuję za przemiły komentarz :)
UsuńCudowne są te serwetki! Jako, że sama jestem noga w szydełku zachwycam się przeto podwójnie :) Pogratuluj mamie talentu, piękny prezent Ci zrobiła :)
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu mamy :)
Usuń"Smaczny" prezent, masz rację te ręcznie robione są najlepsze :)
OdpowiedzUsuńHehe, smaczny, smaczny :)
Usuńcudowny prezent uwielbiam szydełkowe cuda niestety nie było mi dane posiąść tej umiejętności :)
OdpowiedzUsuńMi niestety też nie, choć kiedyś szyłam na szydełku ciuchy dla latek.
UsuńPiekne wzorki tych serwetek , oj nęcą mnie coraz bardziej !
OdpowiedzUsuńRzeczywiście piękne, choć na żywo prezentują się jeszcze lepiej. Jak tylko umiesz, to zachęcam do zrobienia, z efektu będziesz na 100 % zadowolona :)
UsuńOj, piękne. Mi zawsze brakowało cierpliwości do szydełkowania. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA mi talentu :)
UsuńCzyli talent do rękodzieła wyssałaś z mlekiem matki - dosłownie :)
OdpowiedzUsuńPiękne serwetki :)
Hehe, chyba tak :) Dziękuję w imieniu mamy :)
UsuńPrzepiękne serwetki! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, też tak sądzę :)
Usuń