WZORY UDOSTĘPNIAM JEDYNIE ZAPRZYJAŹNIONYM OSOBOM Z BLOGOSFERY!

sobota, 4 października 2014

Tygrys Dimensions

Zagadkowy haft, który prezentowałam w tym poście to Tygrys Dimensions, ale nie syberyjski tak jak większość z Was myślała. 
Podczas ostatnich ciężkich chwil musiałam zająć czymś głowę i tak oto powstało już tyle:





Czyli około 80% mam już za sobą.
Tym razem zdecydowałam się na kanwę 18 ct i muszę powiedzieć, że haftuje mi się bardzo dobrze, choć na początku nie byłam przekonana. A sam tygrysek to istna mieszanka kolorów, najwięcej problemu sprawiają mi mieszane krzyżyki z różną liczbą nitek. Na szczęście wzór jest dość przyjemny, to znaczy nie ma dużo pojedynczych krzyżyków, tylko raczej występują w "grupie", bo te pojedyncze sztuki zawsze mnie wykańczają i odbierają chęć do dalszej pracy. Nici, którymi haftuję to oczywiście DMC, a do ich zamiany stosowałam tabelę konwersji mulin, którą możecie znaleźć w pasku po prawej stronie. Możecie sobie tą tabele ściągnąć, myślę, że niejednej z Was się przyda.

Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego weekendu.

73 komentarze:

  1. Piękny ten tygrys i już tak niewiele zostało do skończenia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Tak tak, już niewiele zostało do skończenia, aż sama się nie mogę doczekać... :)

      Usuń
  2. Piękny kocur i te cudne zielone oczy!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Elu, Tygrys piękny. Widzisz sama, że krzyżykowanie w ciężkich chwilach przynosi uspokojenie, ulgę i dzięki temu Twojego Tygryska tak wiele przybyło. Mówią : na frasunek, dobry trunek - ja to modyfikuję i zamiast trunku polecam haftowanie. Przyznaj, sprawdziło się, czyż nie?
    Pozdrawiam z jesiennego Krosna. ))))))))))
    Ps. Czy na tej 18 tce wyszywasz jedną czy dwoma nitkami ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sprawdziło się, choć na chwilę mogłam zapomnieć... i to na pewno jest powód, że tak dużo przybyło. A haftuję 2 lub 3 nitkami (krzyżyki) i 5 lub 6 (półkrzyżyki), bo tak jest w schemacie. Wydaje mi się, że do kanwy 18 ct to 2 nitki najlepiej pasują, bo jedna mogłaby prześwitywać. A Ty iloma haftujesz? Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    2. W zależności od wzoru, jedną lub dwoma nitkami, nie trzymam się sztywno schematu, przez to / nawet lekkie prześwity / uzyskuję inny efekt, niż większość. Czasem mi to przeszkadza, ale nie lubię, gdy igła zbyt ciężko się wbija w materiał, bo jest za grubo nitek.

      Usuń
  4. Piękna robota, tygrys jak malowany :) I całkiem niewiele do końca pozostało...
    Pozdrawiam serdeczne ( tuląc oczywiście do serducha )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i również pozdrawiam serdecznie (od razu milej na serduchu po Twoim przytulasku).

      Usuń
  5. Wspaniały tygrys-wygląda jak żywy! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Miło mi, że dołączyłaś do grona moich obserwatorów, mam nadzieje, że zostaniesz na dłużej. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  6. Fantasyczny jest. Robi wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny okaz kocurka. Też wszystko wyszywam na kanwie 18 ct i jestem z wyboru zadowolona.
    Cieplutko pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękny, taki dostojny. Kochana ja Tobie też życzę milutkiego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniały i dostojny! Miłej niedzieli :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękniejszy od mojego i to zdecydowanie.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi się Twój lew bardzo podoba i nie ma co porównywać, bo oba są piękne ;P Również pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  11. Miło Elu Cię widzieć. Mnie też haft pozwala oderwać myśli, i dobrze, bo by człowiek zwariował. Tygrys jest piękny, podziwiam Twoją staranność. Czekam na całość :)
    Pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, myślę że już niebawem pokażę ukończoną pracę. Pozdrawiam.

      Usuń
  12. Jestem pod wrażeniem! Tygrys jest cudny, nie mogę doczekać się końca :)
    Mi też haft i inne robótki pozwalają na zrelaksowanie się i odstresowanie po pracy.
    Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli.

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne, dostojne zwierzę :-) Jeszcze trochę i pokaże się w całej krasie :-)
    Serdecznie pozdrawiam i przytulam

    OdpowiedzUsuń
  14. Przepiękna praca, wspaniale się już prezentuje.Kawał dobrej pracy już zaliczyłaś!

    OdpowiedzUsuń
  15. Tygrys przepiękny, robi wrażenie, pozdrawiam w słoneczną niedziele i życzę samych dobrych dni

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Czekam z niecierpliwością na dobre dni, może niebawem przyjdą. Pozdrawiam.

      Usuń
  16. cudny tygrysek, jak żywy.Jeszcze kilka xxxx i pięknie ozdobi dom.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, myślę że szybko skończę obraz, ale gorzej będzie z oprawą. Tygrys pewnie powędruje do szafki z innymi nieoprawionymi pracami, no chyba, że ktoś się zlituje (mój mąż) i da na oprawę ;)

      Usuń
  17. Konkretny kociak;) Mnóstwo pracy za Tobą, życzę wielu sił do dokończenia całości!

    OdpowiedzUsuń
  18. Cudowna praca, czekam na dokończenie :D Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Bardzo mi miło, że dołączyłaś do grona moich obserwatorów. Mam nadzieje, że zagościsz na dłużej. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  19. Piękny! Długo mnie nie było na blogu i ostatni tygrysi wpis, jaki widziałam to ten pierwszy. Zrobiłaś genialne postępy, a tygrys już teraz prezentuje się cudnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Mnie też chwilę nie było na blogu i ten pierwszy tygrysi wpis to jedyny przed tym ;) Pozdrawiam.

      Usuń
  20. Śliczny tygrys, bardzo pracochłonna praca, będzie wspaniały obraz.

    OdpowiedzUsuń
  21. Może i mieszanina kolorów, ale efekt za to wow! aż masz ochotę dotknąć tego futra i spojrzeć w to zielone oko! Z miłą chęcią poczekam jeszcze chwilkę na efekt końcowy!
    A już tak z innej beczki. Cieszę się, że wróciłaś, że jesteś. Podziwiam za odwagę, bo o takich przeżyciach ciężko jest mówić. Mam nadzieję, że od teraz będzie już tylko lepiej. Wielka buźka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu. Ja też mam nadzieje, że będzie już tylko lepiej. Pozdrawiam serdecznie i ściskam mocno.

      Usuń
  22. Cudowny tygrys.Jak żywy.Ja też jestem w trakcie krzyżykowania tygrysków,które niedługo pokażę na swoim blogu.Ale Twój przebija je z pewnościa.Zawsze cieszę się kiedy odnajdę kolejną osobę,która kocha krzyżyki tak jak ja.Będę śledziła z niecierpliwością.Pozdrawiam po raz pierwszy i zapraszam.Wpadnij do mnie jak znajdziesz chwilkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za odwiedziny, mam nadzieje że zostaniesz na dłużej. Czekam na prezentacje Twoich tygrysków. Pozdrawiam.

      Usuń
  23. Łaaaałłłł! Toż to kocur jak żywy! Elu- rewelacja! :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Fantastyczna praca, chylę czoło pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  25. Jak dobrze że nasze hobby pozwala nam się oderwac od rzeczywistości... Chociaż na moment.... Ściskam serdecznie i życzę więcej takich chwil zapomnienia...

    OdpowiedzUsuń
  26. Śliczny tygrys:) To prawda, że haft ma działanie terapeutyczne- na mnie działa wyciszająco:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. wygląda całkiem jak żywy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego wybrałam ten wzór, bo jest bardzo realistyczny. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  28. Przepiękny haft, a jak szybko Ci idzie krzyżykowanie :) Pozdrawiam serdecznie i mocno ściskam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, trochę się sprężałam, żeby zająć czymś głowę. Pozdrawiam.

      Usuń
  29. Witaj, pytałaś o etykiety. Pisząc/edytujac posta, po prawej stronie w menu masz etykiety. Tam je sobie dodajesz do danego posta :) Mam nadzieje, że pomogłam, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, pomogłaś. Niby to wszystko takie proste, a jednak wciąż z nowymi sprawami mam problem. Pozdrawiam.

      Usuń
  30. Ogromny koteczek :)), fajny haft ale jak mniemam bardzo wymagający.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, tak jest bardzo wymagający. Ale myślę, że warto. Pozdrawiam.

      Usuń
  31. Ale piękne "kocisko"jak żywe.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  32. Prawdziwie tygrysie kolory, wygląda bardzo realistycznie.

    Elu, bardzo mi przykro, dopiero teraz przeczytałam na Twoim blogu, co się stało... Brakuje mi słów. Przytulam Cię mocno i życzę dużo wewnętrznej siły.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, wewnętrzna siła jest mi bardzo potrzebna, ciągle niestety mam jej za mało. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  33. Kolory niezwykłe, piękne wykonanie.

    Z powodu reorganizacji bloga zmieniłam adres bloga mulinowy.blogspot.com (Mulinowy Blog Karoliny) na nowy: thevintage-owl.blogspot.com
    Jeśli miałabyś ochotę odwiedzić moje nowe/stare progi to serdecznie zapraszam :)
    Karolina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Chętnie zaglądnę do nowego miejsca. Pozdrawiam.

      Usuń
  34. Piękny kocur, ma zachwycające spojrzenie :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Ten tygrys podoba mi się od dawna i też mam go w planach:)
    Pięknie wychodzi! Cudne kolory! Czekam na kolejną odsłonę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też się podobał od dawna, aż w końcu się za niego zabrałam. Czekam aż i Ty go rozpoczniesz, z miłą chęcią będę śledzić Twoje postępy. Pozdrawiam.

      Usuń
  36. Jestem zachwycona Twoim tygrysem! chapeau bas!
    I tym sposobem chyba mnie zainspirowałaś :-) Chyba wiem nad czym będę w najbliższym czasie pracowała. :-)

    OdpowiedzUsuń
  37. Ja aktualnie haftuję tego zwierza:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.