WZORY UDOSTĘPNIAM JEDYNIE ZAPRZYJAŹNIONYM OSOBOM Z BLOGOSFERY!

czwartek, 23 października 2014

Co Tygryski lubią najbardziej na świecie?

Brykanie :)
Mojego Tygryska czeka jeszcze małe pranie i może brykać.


A tak na prawdę, to jest to mój pierwszy kwadracik w Salu "Bajkowe Zwierzaki", organizowanego przez Chagę. Kwadraciki zostaną wykorzystane do wykonania patchworkowych kołderek lub poduszek dla chorych dzieci.

Mała relacja z etapów powstawania kwadracika:


 

I jeszcze raz Tygrysek po skończeniu:



 Materiał: Aida 14 ct
Nici: DMC
Czas realizacji: 12 h
Wymiary: 12,5 x 13 cm

Pozdrawiam tygryskowo :)

poniedziałek, 20 października 2014

Libri Susanna - moja opinia

Dzisiejszy ponury poranek był całkowitym przeciwieństwem dotychczasowej pięknej polskiej złotej jesieni. Na szczęście już się przejaśniło i słonko wyszło do nas zza wielkich chmur. Mam nadzieje, że jeszcze trochę skorzystamy z pięknej pogody. A skoro już jestem w takim temacie, to mam dziś dla Was moją opinię na temat gazetki Libri Susanna, wydanie November 2014.


W tym numerze znajduje się wiele ciekawych jesiennych propozycji:









 Mnie najbardziej zauroczyły piękne propozycje dyni w różnych odsłonach, śliczny alfabet z akcentem jesiennym oraz przeurocza sówka. Porównując gazetkę do naszych rodzimych, to muszę powiedzieć, że ta gazetką bije je wszystkie na głowę. Nie wiem, czy doczekamy się kiedyś takich ciekawych pomysłów, podanych w takiej formie. Zdecydowanie wolę wydać te 40 zł, na gazetkę, której prawie wszystkie wzory trafiają w moje hafciarskie upodobania.
A jak się Wam podobają te propozycje? I co myślicie o naszych polskich gazetkach?
Pozdrawiam.

środa, 15 października 2014

Organizacja muliny - aktualizacja

Do tego wpisu skłonił mnie wczorajszy post Iskierki.
Może zacznę od początku. Zawsze zniechęcało mnie do zaczynania nowego obrazu to, że musiałam wszystkie muliny przeglądnąć w poszukiwaniu potrzebnych do danej pracy. Przy małych ilościach mulin nie stanowiłoby to problemu, jednak mój zbiór liczy sobie ponad 300 sztuk. Wpadłam więc na genialny pomysł przeorganizowania sposobu przechowywania mulin i przewinęłam je na bobinki i umieściłam w pudełkach (pisałam o tym tutaj). Jednak nie do końca byłam zadowolona, bo po pudelkach też musiałam szukać, choć były umieszczone od najmniejszego do największego numeru. Wykorzystałam więc listy, które były dołączone do pudelek. Zaznaczyłam na nich jakie mam muliny, każdy krzyżyk odpowiada jednej mulinie w danym kolorze. I jeśli szukam np nr 223:





Jeśli widzę, że na liście nie ma krzyżyka, nie muszę już szukać w pudełku. A kiedy mulina mi się skończy to zaznaczam kółeczko na krzyżyku, tak jak przy nr 372.
Jak Wam się podoba mój pomysł?
Pozdrawiam.

sobota, 11 października 2014

Hafciarska lista życzeń

Zabawa, którą zapoczątkowała Ania z bloga Kokardka bardzo mi się spodobała. Postanowiłam sama się przyłączyć.

Oto zasady:
  • zamieszczamy post zatytułowany "Hafciarska lista życzeń" lub "Cross Stitch Wish List Tag",
  • opisujemy co najmniej trzy projekty, które chcielibyśmy rozpocząć i/lub zakończyć w ciągu roku (zdjęcia mile widziane),
  • tworzymy etykietę "Lista życzeń" i podpinamy pod nią wpis,
  • za rok sprawdzamy postępy.

Moje plany nie są mega ambitne, ale przynajmniej wiem, że będę w stanie je zrealizować. Pokazuję tylko te, które teraz mam w planach, ale niewykluczone, że w między czasie narodzą się nowe projekty.

1. Nimue, w których się zakochałam po uszy.




2. Kobieta z bukietem.


3. Papież Jan Paweł II.


4. Zielniki, nie wiem jeszcze na jakie się zdecyduję, bo podobają mi się wszystkie.



A Wy jakie macie plany na najbliższy rok?

Pozdrawiam.

sobota, 4 października 2014

Tygrys Dimensions

Zagadkowy haft, który prezentowałam w tym poście to Tygrys Dimensions, ale nie syberyjski tak jak większość z Was myślała. 
Podczas ostatnich ciężkich chwil musiałam zająć czymś głowę i tak oto powstało już tyle:





Czyli około 80% mam już za sobą.
Tym razem zdecydowałam się na kanwę 18 ct i muszę powiedzieć, że haftuje mi się bardzo dobrze, choć na początku nie byłam przekonana. A sam tygrysek to istna mieszanka kolorów, najwięcej problemu sprawiają mi mieszane krzyżyki z różną liczbą nitek. Na szczęście wzór jest dość przyjemny, to znaczy nie ma dużo pojedynczych krzyżyków, tylko raczej występują w "grupie", bo te pojedyncze sztuki zawsze mnie wykańczają i odbierają chęć do dalszej pracy. Nici, którymi haftuję to oczywiście DMC, a do ich zamiany stosowałam tabelę konwersji mulin, którą możecie znaleźć w pasku po prawej stronie. Możecie sobie tą tabele ściągnąć, myślę, że niejednej z Was się przyda.

Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego weekendu.