Dzisiaj dla odmiany nie będzie moich prac, tylko obrazy mojej koleżanki Beaty. Bardzo chciałam jej prace zaprezentować u mnie na blogu, z dwóch powodów. Po pierwsze Beata jest drugą osobą, którą "wciągnęłam" w haftowanie, a po drugie jestem z niej bardzo dumna, że tak szybko jej poszło ich wykonanie. Zapraszam na zdjęcia:
"Linia życia":
Młodość
Wymiary haftu: 9 x 27,5 cm
Miłość
Wymiary haftu: 15,5 x 27 cm
Macierzyństwo
Wymiary haftu: 15,5 x 27,5 cm
Starość
Wymiary haftu: 16 x 27 cm
oraz
Papież JPII
Wymiary haftu: 23,5 x 31 cm
Beata używała nici DMC oraz kanwy Aida 14 ct białej i czarnej.
Prace z każdą kolejną stawały się coraz staranniej wykonane, teraz mogę śmiało powiedzieć, że ostatnia, czyli Papież jest dopracowana w najmniejszym szczególe. Krzyżyki są równiutkie jak na defiladzie :)
Prawda, że wszystkie obrazy pięknie się prezentują.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarze w imieniu Beaty ;)
No i bardzo ładnie, teraz namów Beatę, żeby sobie założyła bloga :)
OdpowiedzUsuńDobry pomysł, muszę pogadać z Beatą :)
UsuńTa seria szalenie mi się podoba.... Pozdrów koleżankę i pogratuluj - to miło widzieć kolejną osobę zakręconą w krzyżyki :)
OdpowiedzUsuńGratulowałam już nie raz ;)
UsuńPrześliczne hafty!
OdpowiedzUsuńSeria cudowna... pogratuluj autorce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Popieram poprzedniczki, że seria jest świetna. Gratulacje dla koleżanki, super że następna osoba jest zakręcona krzyżykami.
OdpowiedzUsuńRównież gratuluje koleżance wykonania haftów ponieważ są śliczne i jeszcze na czarnej kanwie co nie jest łatwe, pozdrawiam Asia
OdpowiedzUsuńŚwietnie wykonane i dobrane obrazki!
OdpowiedzUsuńWspaniała kolekcja = gratuluję Beacie i Tobie :)
OdpowiedzUsuńNo no napracowała się ta Twoja Beatka :) świetna seria obrazków, papież pięknie wyszyty, moje uznanie i gratulację, życzę dalszej owocnej pracy, pozdrawiam Małgosia
OdpowiedzUsuńElu, gratulacje dla koleżanki, po prostu piękna seria, a praca na czarnej kanwie... brrr nie taka łatwa.
OdpowiedzUsuńUwielbiam serię linia życia u mnie w kolejce czeka jeszcze starość i będą tylko moje :) Musisz koniecznie namówić koleżankę na blogowanie by mogła się z nami dzielić tymi cudeńkami :)
OdpowiedzUsuńRozumiem Twoją dumę prace koleżanki są przepiękne. też wciągnęłam moja koleżanka w haftowanie i czasami nawet żartuje że uczeń przerasta nauczyciela :) Pozdrowienia i gratulacje osiągnięcia dla koleżanki
OdpowiedzUsuńPiękna seria, nie mam tych schematów , Pozdrowienia dla ciebie i koleżanki
OdpowiedzUsuńPiękne hafty, wpadły mi w oko już na początku mojej przygody z xxx, ale do tej pory ich nie wyhaftowałam, tak to jest z planami:) z przyjemnością podziwiam!
OdpowiedzUsuńPięknie wykonane prace. Brawa dla koleżanki ale i dla Ciebie, za zarażenie miłością (?!) do krzyżyków kolejnej osóbki :))
OdpowiedzUsuńPiękne hafty, możesz być dumna, świetny z Ciebie nauczyciel :)
OdpowiedzUsuńGodne podziwu, zwłaszcza portret.
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie za wszystkie miłe komentarze, będą dla mnie motywacją do dalszych prac :) Beata
OdpowiedzUsuńPiękne , piękne robią wrażenie , pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńBeata koniecznie musi założyć bloga, abyśmy mogły dalej podziwiać jej prace. Cała seria na czarnej kanwie jest przepiękna. Elu, ale Tobie też należy się komplement, jesteś świetną nauczycielką, że taką uczennicę wypuściłaś z pod swoich skrzydeł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBardzo zdolna koleżanka, piękna ta ,,Linia życia", no i portret , bo ten wymagał najwięcej wysiłku! Pozdrawiam Was obie!
OdpowiedzUsuńWOW! Dziewczyna pięknie haftuje :) Pozdrowienia!:)
OdpowiedzUsuńPodziwiam i gratuluję pięknych haftów !!! Brawo za to, że udało Ci się zarazić koleżankę XXX !!! Pozdrawiam ;-)
OdpowiedzUsuń