Ostatnio pokazywałam serwetkę nad którą obecnie pracuje, a dzisiaj dla odmiany chciałam pokazać serwetkę, którą wyhaftowałam dawno temu. "Chorowałam" długo na ten wzór, aż któregoś dnia nie wytrzymałam i zamówiłam cały komplet. Serwetka ma 42 x 42 cm. A oto jak się prezentuje:
Pozdrowienia :)
Bardzo ładna, taka jesienna:-)
OdpowiedzUsuńDokładnie, taka jesienna. Dziękuję :)
UsuńPiękne jesienne liście, naprawdę uroczy obrusik, piękny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota.
Widziałam ten wzorek kiedyś w gazecie i przyznaję, że nie przyciągnął mojego wzroku. Na tej serwecie jest inaczej, super :)
OdpowiedzUsuńCzasem dopiero jak się zobaczy gotową pracę to może się spodobać. Mi niektóre wzory też się w ogóle nie podobały, aż do momentu zobaczenia ich na żywo :)
UsuńJest piękna, nie dziwię się że chorowałaś na ten wzór.
OdpowiedzUsuńDzięki :))))
UsuńPatrzę i czuję dyskomfort: moje hafty najczęściej kończą w szufladzie (haftuję, bo lubię, nie zastanawiając się nad przyszłością :))) )
OdpowiedzUsuń- Jak się zmobilizować i wyszywać coś użytecznego?! :))))
pozdrawiam:)
Ta serwetka niestety leży w szafce :/ jak i wiele moich prac. Pozdrawiam :)
UsuńPiękna! Ja też się zastanawiam nad jakąś serwetką albo obrusem, tylko odwagi mi brak:D Zapraszam na Candy!:)
OdpowiedzUsuńJa zawsze robiłam obrazy, ale naszło mnie już drugi raz na serwetki. Zachęcam do spróbowania :)
UsuńJa zawsze mam ochotę na serwety , ale nie wiem jak by to wyglądało z drugiej strony z tymi nitkami
OdpowiedzUsuńZawsze staram się tak zakańczać nitki, aby były jak najmniej widoczne. Nie wychodzi to może idealnie, ale mało kto zagląda na drugą stronę :))) Pozdrawiam.
UsuńJestem tu nowa ale Twoje prace dawno już podziwiam :) są śliczne i takie staranne:) serwetka wyszła super i kolorki,teraz tylko poszukać widocznego miejsca na nią :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiszesz, że podziwiasz moje prace od dawna, bardzo mi z tego powodu miło. A skoro tak jest to chyba się znamy z naszych-haftów. Mam racje? Powiedz proszę jaki masz tam nick. Pozdrawiam i mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej :)))
UsuńPodziwiałam bez bloga:) ale tego roku sie odważyłam zobaczymy co z tego wyjdzie :) zapraszam na http://iskierka2014.blox.pl/html pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńA, wszystko jasne. Bardzo mi milo :)))))) Pozdrawiam.
UsuńI życzę powodzenia i wytrwałości w prowadzeniu bloga.
UsuńWiesz, nie mogę dodać komentarza do Twojego bloga. Pisze, że muszę się zalogować, żeby móc dodać komentarz. Pewnie masz możliwość wyłączenia tej funkcji z logowaniem, tylko poszukaj.
UsuńChyba już to zmieniłam tzn dobrze mieć męża :) dziękuję za życzenia :)
UsuńPrzepiekna serweta! a gdzie kupiłaś taką tkaninę?
OdpowiedzUsuńDziękuję. Serwetkę kupiłam w sklepie Coricamo.
UsuńW moich kolorach :-)
OdpowiedzUsuń